Maman de Julie et Nicolas : Merci, mais c’est interdit.
Nicolas : Quoi ?
Maman de Julie et Nicolas : De cueillir les fleurs. En plus, cette fleur est rare.
Nicolas : Ah, pardon...
Maman de Julie et Nicolas : Allez, les enfants. On y va.
Maman de J. et N. : Hé ! Holà, Julie ! Descends de ce banc, s’il te plaît !
Julie : Oh, zut, dommage.
Maman de J. et N. : Bon, venez tous ici.
Maman de J. et N. : Alors... on fait la course ?
Julie, Nicolas, Stéphane : Ouais.
Maman de J. et N. : Attention... Top !
Nicolas : Champion, Nicolas !
Julie : Ça va, Stéphane ?
Stéphane : Non, j’ai mal au pied.
Maman de J. et N. : Qu’est-ce que tu as ?
Stéphane : J’ai mal au pied.
Maman de J. et N. : Aïe, aïe, aïe. Il y a un hôpital là-bas. On va te porter.
Mama Julki i Mikołaja: Dziękuję, ale to jest zabronione.
Mikołaj: Co?
Mama Julki i Mikołaja: Zrywać kwiatki. Poza tym, ten kwiatek jest rzadki.
Mikołaj: A, przepraszam...
Mama Julki i Mikołaja: Chodźcie, dzieci. Idziemy.
Mama J. i M.: Hej, hola, Julia! Zejdź z tej ławki, proszę!
Julka: O, kurczę, szkoda...
Mama J. i M.: No dobrze, chodźcie wszyscy tutaj.
Mama J. i M.: No to... ścigamy się?
Julia, Mikołaj, Stefan: Tak!
Mama J. i M.: Uwaga... Start!
Mikołaj: Mikołaj jest mistrzem!
Julka: Wszystko w porządku, Stefan?
Stefan: Nie, boli mnie noga.
Mama J. i M.: Co ci jest ?
Stefan: Boli mnie noga.
Mama J. i M.: Oj, oj, oj... Tam jest szpital. Zaprowadzimy cię.